Oczekujemy! Ile razy powtarzaliśmy lub pisaliśmy to w ostatnich latach? Oczekiwanie, jak wiadomo, nie zawsze było zwiastunem pozytywnych skutków, a to otwiera drzwi do tysiąca hipotez i obaw. Weźmy ostatnie trzy lata. Czekaliśmy, aż pozbędziemy się Ormian, którzy pozostawili nam w spadku to, czego nie da się wymienić. Potem zaczęło się oczekiwanie na eksmisję klubu Emiliano Montanariego ze stadionu Artemio Franchi, teraz czekamy, aby móc zagrać przynajmniej ostatni mecz sezonu.
Ale to nie wszystko, oczekiwanie sięga również innych sytuacji, a najważniejszym jest potwierdzenie Lamberto Magriniego. Trener, lider tej zwycięskiej drogi, która wyprowadziła Robur z błota Eccellenza, wysłał ważne sygnały o chęci pozostania na swoim miejscu, klub daje jasno do zrozumienia, że nie będzie żadnych problemów, sam szkoleniowiec przyznaje, że wszystko jest gotowe do przedłużenia kontraktu, ale podpis na nowej umowie wciąż się nie pojawił.
Ktoś powie, że nie ma pośpiechu, ale chcielibyśmy, aby potwierdzenie nadeszło jak najszybciej. Jesteśmy zaniepokojeni, na pewno tak, ale poza prawdopodobnym powrotem do historycznego domu, chcielibyśmy także, aby natychmiast rozpoczęła się nowa przygoda, opierając się na jednym z filarów tego sezonu.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Luca Crescenzi: Siena 0:0 Carrarese
Ocena: 6,5
Zacięta walka o piłkę podczas derbów Toskanii pomiędzy Sieną, a Carrarese.
Derby Toskanii pomiędzy Sieną, a Carrarese kończą się bezbramkowym remisem.