Komentarze pomeczowe: Mattia Michielan
ZWYCIĘSTWO: "To był trudny mecz, utrzymywaliśmy dużo piłki, ale nie znajdowaliśmy przestrzeni, by im zrobić krzywdę. Strzelenie gola w końcówce jest jeszcze piękniejsze, cieszyliśmy się tym jeszcze bardziej".
Jeśli podobają Ci się nasze treści i chcesz wesprzeć ich dalszy rozwój, zapraszamy do postawienia wirtualnej kawy na BuyCoffee! Twoje wsparcie pomaga nam tworzyć więcej ciekawych materiałów, a każda wpłata to dodatkowa motywacja i możliwość rozwijania portalu. Dziękujemy za każdą złotówkę!
OBRONIONY GOL: "Miałem szczęście, być może mogłem wyjść wcześniej. Na szczęście tak się stało. Cieszę się, że dziś też nie straciliśmy gola, to kolejny dobry wynik".
KONTRY PRZECIWNIKA: "Kiedy czekają i nie pozwalają grać, próbujesz wymusić kilka dodatkowych podań, ale to jedyny sposób, by ryzykować przejęcie jakiejś kontry. Na szczęście się to nie zdarzyło. Naszym celem jest utrzymywać piłkę jak najdłużej, aby przeciwnicy mieli mniej okazji, by nam zaszkodzić. Czasami może się zdarzyć stracić gola, ale moglibyśmy stracić znacznie więcej".
SERIE D: "Poziom, jaki tu znalazłem, jest bardzo wysoki, przejście z sektora młodzieżowego do pierwszej drużyny nie jest łatwe. Wpływ fizyczny jest zupełnie inny, wejście w kategorię taką jak Serie D jest skomplikowane".
SZYBKI START: "Miałem nadzieję na taki początek, po pracy, którą wykonaliśmy na zgrupowaniu, od razu zauważyłem wielką siłę drużyny".
SPOKÓJ NERWÓW: "Bez względu na sposób gry drużyny, bramkarz musi być zawsze czujny, nawet gdy nie jest mocno zaangażowany. To trudna rola, dlatego musisz być zawsze gotowy, a nawet jedna piłka może być decydująca".
DI VINCENZO: "Jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi poza boiskiem, na boisku trenujemy bardzo spokojnie. Rywalizacja mogłaby być szkodliwa, a między nami jest świetne porozumienie".