Skrót meczu Sansepolcro 0:1 Siena F.C.

Rozmiar tekstu: A A A

Siena F.C. nie zatrzymuje się w swoim marszu po awans do Serie C. Drużyna trenera Bellazziniego odniosła kolejne, niezwykle cenne zwycięstwo, pokonując na wyjeździe Sansepolcro 1:0 po golu rezerwowego Variego w 89. minucie. Dla Bianconerich był to już siódmy z rzędu mecz bez porażki w Serie D (grupa E), co pozwoliło im utrzymać pozycję lidera na równi punktowej z Grosseto.

Jeśli podobają Ci się nasze treści i chcesz wesprzeć ich dalszy rozwój, zapraszamy do postawienia wirtualnej kawy na BuyCoffee! Twoje wsparcie pomaga nam tworzyć więcej ciekawych materiałów, a każda wpłata to dodatkowa motywacja i możliwość rozwijania portalu. Dziękujemy za każdą złotówkę!

Na stadionie Buitoni, Robur musiał radzić sobie bez kilku podstawowych zawodników, ale mimo to od pierwszego gwizdka narzucił rywalom swoje tempo. Już w pierwszych minutach bramkarz gospodarzy Bambara miał sporo pracy po strzałach Noccioliego i Ciofiego. Siena F.C. konsekwentnie budowała akcje bocznymi sektorami, gdzie aktywni byli Loconte i Ciofi, jednak długo brakowało skuteczności i odrobiny szczęścia pod bramką Sansepolcro.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, to goście dominowali, szukając upragnionego gola. Próbowali Noccioli, Lipari i Menghi, lecz defensywa gospodarzy broniła się z ogromnym poświęceniem, a Bambara kilka razy ratował zespół w sytuacjach granicznych. W 62. minucie to jednak Sansepolcro mogło objąć prowadzenie, gdy Bocci urwał się obrońcom Robur, lecz bramkarz Michielan zachował zimną krew i uratował swój zespół.

Reakcja Bellazziniego była natychmiastowa, na boisku pojawili się Rossi, Lucas i Vari, co wyraźnie ożywiło ofensywę Bianconerich. Siena F.C. podkręciła tempo, przeniosła grę na połowę rywali i w końcówce zdominowała przeciwnika. W 87. minucie Lucas główkował minimalnie nad poprzeczką, ale dwie minuty później to właśnie on był bohaterem akcji meczu, po dynamicznym rajdzie prawym skrzydłem zagrał płasko w pole karne, a Vari wślizgiem skierował piłkę do siatki, pokonując Bambarę przy dalszym słupku.

Gol na wagę trzech punktów wywołał euforię wśród zawodników i sztabu Siena F.C. Zespół pokazał charakter, cierpliwość i dojrzałość, zdobywając zwycięstwo mimo licznych absencji i zmęczenia trudnym kalendarzem. Po końcowym gwizdku trener Bellazzini nie krył satysfakcji: jego drużyna nie tylko utrzymała się na czele tabeli, ale też kolejny raz udowodniła, że potrafi wygrywać w każdych okolicznościach.

Siena F.C. po ośmiu kolejkach pozostaje jednym z głównych kandydatów do awansu. Seria siedmiu meczów bez porażki i kolejne zwycięstwo w końcówce to sygnał, że Robur nabrał pewności siebie i potrafi cierpliwie dążyć do celu. Dla kibiców Bianconerich niedzielny wieczór w Sansepolcro był kolejnym dowodem, że ta drużyna dojrzewa do wielkich rzeczy.

SKRÓT MECZU SANSEPOLCRO 0:1 SIENA F.C.

iconautor: MentiX

icon 20.10.2025

icon11:27

iconźródło: siena.com.pl

iconfoto: ACR Siena 1904











Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze














Brak komentarzy