Wydłuża się lista kontuzjowanych. Uraz także u Giannettiego

Mecz z Cannarą przyniósł Siena F.C. trzy cenne punkty do dorobku i pozwolił utrzymać pierwsze miejsce, choć współdzielone z faworyzowanym Grosseto. To był kolejny zastrzyk pewności siebie i wiary we własne możliwości dla drużyny Tommaso Bellazziniego, całkowicie nowego zespołu, który stawia pierwsze kroki na swojej drodze rozwoju.

Jeśli podobają Ci się nasze treści i chcesz wesprzeć ich dalszy rozwój, zapraszamy do postawienia wirtualnej kawy na BuyCoffee! Twoje wsparcie pomaga nam tworzyć więcej ciekawych materiałów, a każda wpłata to dodatkowa motywacja i możliwość rozwijania portalu. Dziękujemy za każdą złotówkę!

KONTUZJA NICCOLÒ GIANNETTIEGO

Jednak zwycięstwo pozostawiło po sobie skutki: Niccolò Giannetti, zmuszony opuścić boisko kilka minut po wejściu, doznał urazu zginacza prawej nogi. Napastnik będzie musiał więc pauzować przez kilka tygodni. To poważny cios zarówno dla zawodnika, jak i dla Robur. Początkowo poza projektem, Niccolò Giannetti zrobił wszystko, by zostać i nie zdejmować ukochanej koszulki z herbem, który tak bardzo kocha. Udało mu się to, wnosząc do szatni doświadczenie i zaangażowanie, stając się, jak mówią jego koledzy "przykładem do naśladowania".

ZMIANY W ATAKU I ROLA NOCCIOLIEGO

Przy absencji Matteo Menghiego, Niccolò  Giannetti również na boisku wniósł swój wkład, będąc jedynym środkowym napastnikiem w kadrze, obok zawodnika z numerem 32. Matteo Menghi właśnie wrócił, lecz nie jest jeszcze w najlepszej formie. Bez Niccolò  Giannettiego więc ponownie Francesco Noccioli zagra jako "fałszywa dziewiątka" - w roli, w której występował na początku sezonu, gdy były zawodnik Realu Monterotondo musiał złapać oddech.

SZPITAL ROBUR CORAZ BARDZIEJ ZAPEŁNIONY

Klubowy szpital zaczyna się naprawdę zapełniać: oprócz Niccolò  Giannettiego wciąż w fazie rekonwalescencji są Luca Tosini, Niccolò Nardi i Daniele Cavallari, którzy nadal trenują indywidualnie i jeszcze przez jakiś czas nie będą dostępni dla trenera Tommaso Bellazziniego. To poważne absencje: Niccolò  Nardi jest swego rodzaju klejnotem w koronie Robur, zawodnikiem o największej jakości, którego trenerzy drużyn przeciwnych zawsze chętnie usunęliby z kadry Bianconeri. Z trzema zdobytymi bramkami pozostaje najlepszym strzelcem drużyny.

PRZYGOTOWANIA DO MECZU Z SANSEPOLCRO

Tymczasem zbliża się wyjazdowy mecz na boisku Sansepolcro (w niedzielę o godzinie 15). Szkoleniowiec może ponownie postawić na tych samych zawodników, którym powierzył koszulkę wyjściową w ostatnim spotkaniu. Posadzenie Gianniego Barbery na ławce to trudna decyzja, ale Jacopo Ciofi, który może grać przy założeniu obecności Simone Rossiego ze względu na obowiązek wystawienia młodzieżowców, okazuje się dodatkowym atutem Robur.

PLAN TRENINGÓW BIANCONERI

Przygotowania Bianconeri będą kontynuowane dziś w dwóch sesjach treningowych, natomiast na jutro i piątek zaplanowano poranne treningi. Również trening końcowy odbędzie się rano.